Jakiś czas temu dostałam do przetestowania produkt o ciekawej nazwie, Habżyki.
Jest to niepieczony chleb lniany, który jest niedopuszczony do obróbki termicznej a jedynie suszony w temperaturze 42 stopni Celsjusza.
Temperatura taka pozwala zachować wszystkie wartości odżywcze chlebka, naturalne enzymy i białko roślinne oraz niezbędne witaminy i mikroelementy.
Co jest bardzo ważne, dla osób nie tolerujących glutenu, ten chlebek go nie posiada, więc można go jeść bez obaw :-)
Zapewne zastanawiacie się, dlaczego założyłam ten temat... w końcu mają tu być przede wszystkim przepisy na dania i wypieki.
Otóż, żeby nasze jedzenie było jeszcze bardziej wyśmienite, należy użyć produktów najwyższej jakości.
Nie piszę tu o produktach markowych, czy drogich, dla mnie najwyższa półka, to produkty bez chemii, czyli konserwantów, polepszaczy, spulchniaczy, oprysków,
a przede wszystkim jak najmniej przetworzone.
Chodząc po sklepach i spoglądając czasem na ludzi, wciąż zadaję sobie te same pytania...