Witam i zapraszam do mojej Świątyni!
Oprowadzę Was po mojej kuchni i przepisach moich, mojej Mamy, Babci jak i wypróbowanych z książek oraz innych stron internetowych.
Życzę udanych wypieków jak i gotowania wspaniałych potraw.
Zapraszam również do wypróbowania jak i dzielenia się spostrzeżeniami na temat przepisów :)
Pozdrawiam serdecznie - Joanna
Najnowsze przepisy
Jak dla mnie obowiązkowa pieczeń na Święta, coś wspaniałego na chleb i nie tylko !
W naszym domu nie mam miejsca w Święta na kupne wędliny, są mięsa, rolady, kiełbasy pieczone, to jest coś wspaniałego, staram się stosować to na co dzień, jeśli mam czas, osobiście wolę taką pieczeń na chleb niż kupne wędliny nafaszerowane chemią.
Zazwyczaj robię tak, że w dużej brytfannie piekę wszystko na raz: białą kiełbasę, schab ze śliwką boczek nadziewany jajkiem, czy mieloną pierś z kurczaka.
Powstaje wspaniały sos pieczeniowy, który można potem wykorzystać do obiadu.
Polecam serdecznie :-)
Wspaniały sernik, który tym razem piekła moja Mama !
A to dlatego, że od środy mamy gości, Rodzinkę ze Szwecji. Z racji tego, że robię za tłumacza, nie miałam czasu osobiście przygotować tego ciasta, tak więc dzisiaj przepis i wykonanie mojej Mamusi, a sernik jest na prawdę smaczny, wilgotny, nie za słodki, brzoskwinie nadają mu wspaniałego smaku.
Polecam serdecznie na Święta i nie tylko :-)
W moim rodzinnym domu nigdy nie mogło zabraknąć żurku na wielkanocne śniadanie.
Po Kościele zawsze składaliśmy sobie życzenia, dzieliliśmy się święconym i pierwszym daniem, jakie zawsze było jedzone, był żurek.
Do teraz podtrzymujemy tą tradycję :-)
Żurek gotuję tylko i wyłącznie na białej surowej kiełbasie, uważam, że taki jest najsmaczniejszy.
Można też opcjonalnie dodać wędzonego boczku do smaku ale niekoniecznie, ja nie dodaję.
Tym razem zapraszam Was na pieczeń z piersi z kurczaka, mielonej piersi z kurczaka.
Dodana świeży lubczyk, natka pietruszki, świeży czosnek oraz czosnek niedźwiedzi nadają pieczeni wspaniały smak i aromat !
Pieczeń jest chudziutka, podlana tylko wodą, bez dodatku tłuszczu, idealnie nadaje się na chleb jak i pokrojona na większe kawałki i podgrzana, do obiadu :-)
Polecam !
Jedna z kilku tradycyjnych pieczeni na Święta wielkanocne, które zawsze goszczą na naszym stole :-)
Pieczona biała kiełbasa z marynatą z czosnku, pieprzu, soli oraz majeranku idealnie smakuje na chleb jak i sama w sobie z dodatkiem chrzanu lub ćwikły z chrzanem. U nas zawsze na świąteczne śniadanie :-)
Przyznam się szczerze, że to miał być przepis na Babkę marmurkową, ale za mało zygzaków zrobiłam, dlatego nazwałam ciasto Babką czekoladowo-waniliową.
Ciasto pięknie wyrasta, jest mięciutkie i delikatnie puszyste, moim zdaniem najlepsze tego samego dnia.
Przepis pochodzi z książki: "Tradycyjne ciasta".
Nazwałam tak ten przepis, gdyż potrawka z indyka raczej mi tutaj nie pasowała :-)
Z racji tego, że jestem od jakiegoś czasu na diecie, gdyż borykam się z niedoczynnością tarczycy, a tym samym niestety i nadwagą, musiałam wyeliminować pewne produkty ze swojej diety, które jak się okazuje, niezbyt mi służyły. O dziwo, są to brokuły, kapusta, brzoskwinie, brukselki, wieprzowina, itp... w każdym razie te produkty hamują prawidłowe działanie czynności tarczycy.
Ale nie martwcie się, "normalne" jedzenie też będzie, w końcu mam jeszcze trzech mężczyzn w domu ;-)
W zasadzie "kociołek" jest tak smaczny, że polecam dla osób, które nie stosują diety, na pewno jeszcze bardziej pyszny będzie ugotowany z warzyw, które rosną w sezonie.
Przepis powstał przypadkiem, po prostu z tego, co akurat miałam w lodówce ;-)
Ciasto drożdżowe idealne, mnóstwo masy makowej, w dodatku wilgotnej, ah, rozpływa się w ustach !
Ten makowiec, moja śp. Babcia Wandzia piekła ponoć co roku na Święta, zawsze ok 6 lub 7 szt, tak opowiadała mi moja mama.
A to dlatego, że Rodzina liczna była, babcia miała siedmioro dzieci, więc jak przypuszczacie jedna strucla makowa to za mało ;-)
W naszej rodzinie zawsze stół na Święta było suto zastawiony i w sumie co do makowca, to tą tradycję podtrzymuję ;-)
Dzisiaj na późne śniadanie mieliśmy Grahamki!
Smakują praktycznie jak te, które kiedyś można było kupić w piekarniach...
Jako dziecko uwielbiałam je, później nie miały już takiego smaku, poza tym zrobiły się zbyt nadmuchane.
Teraz mam już swoje Grahamki idealne :D
Przepis zaczerpnięty ze strony Moje wypieki :-)
Muszę przyznać, że jest to wspaniały tort, dość słodki, ale smakowity !!!
Mój Mąż był bardzo zadowolony z jego smaku, a zazwyczaj nie lubi niczego z bakaliami.
W bezie są suszone daktyle, w masie również jak i orzechy.
Ten tort jest zrobiony na wzór tego jak w cukierni "Sowa", a przepis znalazłam na blogu Margarytki, za który serdecznie dziękuję :-)